Powszechnie uważa się, że wzajemne zaufanie władzy i społeczeństwa jest warunkiem sprawnego funkcjonowania społeczeństwa obywatelskiego. Rosjanie nie ufają jednak elitom. Często uważają je za główne nieszczęście Rosji. Wydaje się, że tego zaufania nie ma też po drugiej stronie, stąd też wynikają pojawiające się tendencje do „uprawiania”, „zarządzania” i „kontrolowania”. W dzisiejszej Rosji na powrót rodzi się przepaść między elitami a społeczeństwem, która pomimo podejmowanych przez władzę prób odbudowy wzajemnego zaufania (nie bez sukcesów), w ogólnych zarysach ewoluuje w stronę stanu dysharmonii. W Rosji praktycznie nie ma społeczeństwa obywatelskiego, ponieważ władza polityczna uważa, że jego powstanie mogłoby w sposób naturalny ograniczyć wszechwładzę elit. Również samo społeczeństwo nie jest zainteresowane szerszymi formami aktywności społeczno-politycznej, skupiając się raczej na bieżących problemach bytowych.
http://biblioteka.oap.uw.edu.pl/wp-content/uploads/2013/03/bartnicki-adam-stefanowicz-karolina-spoleczenstwo-obywatelskie-przypadek-rosyjski.pdf”]