Marek Madej, „Lokomotywy i gapowicze. Problem podziału obciążeń w NATO a funkcjonowanie Sojuszu po 2014 r.”, Studia Politologiczne vol. 49

Problem rozkładu obciążeń (burden-sharing), a więc dystrybucji kosztów oraz korzyści między poszczególnymi uczestnikami, stanowi jeden z centralnych problemów funkcjonowania każdego sojuszu. Także w NATO debaty na ten temat nie są niczym nowym, przy czym w zasadzie od samego jego powstania przyjmowały one zazwyczaj postać sporu między USA a ich partnerami z Europy o to, do jakiego stopnia niesprawiedliwie z amerykańskiej perspektywy rozkładają się koszty i korzyści działania Sojuszu. Dyskusje te nasiliły się zwłaszcza w ostatniej dekadzie, częściowo w wyniku wzrostu aktywności ekspedycyjnej NATO (a w konsekwencji kosztów jego funkcjonowania), częściowo w następstwie kryzysu ekonomicznego z 2008 r., który szczególnie mocno dotknął właśnie państwa transatlantyckie, zmuszając do większej wstrzemięźliwości w wydatkach obronnych, a tym samym uwypuklając wszelkie dysproporcje w ponoszonych kosztach (ale też uzyskiwanych korzyściach) między sojusznikami. Niemniej dopiero zmiana sytuacji geostrategicznej NATO w następstwie konfliktu zbrojnego na Ukrainie w 2014 r. skłoniła sojuszników do podjęcia, niezależnie od utrzymujących się między nimi różnic w ocenie stopnia „sprawiedliwości” rozłożenia kosztów funkcjonowania NATO, konkretnych działań zmierzających do przekształcenia dotychczasowego modelu dystrybucji obciążeń w organizacji, w nadziei na wzmocnienie zarówno spoistości przymierza, jak i zwiększenie jego efektywności. Wyrazem tego były decyzje szczytu NATO w Newport w 2014 r., dotyczące zwiększenia nakładów na obronność przez państwa członkowskie.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Czytelnia, Współczesne wyzwania i zagrożenia i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Możliwość komentowania jest wyłączona.